Teksty nauczycieli

	Łukasz napisał:
	Tekst nauczyciela do klasy: "Cicho ciećwierze kuźwa" Do jednej osoby, która akurat była nieobecna na lekcji: "A tamten ciećwierz to chyba jakieś dziecko specjalnej troski jest"

Edit:

Pisz proszę posty w odpowiednich działach Smile

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Artur dnia Sob 12:12, 08 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz

"Cząsteczki wody tak napalone są na cząsteczki etanolu, że ciecz się kurczy"
chemia.

Post został pochwalony 0 razy

"sygnałem do rozpoczęcia powstania był pożar na Stolcu? no nie gadaj Very Happy

" w rzeczywistości w barze na Solcu ;p

Post został pochwalony 0 razy

Mnie zawsze powala tekst (tu akurat w wykonaniu mojej kochanej Historyczki z gimnazjum, ale mam wrażenie, że potem jeszcze kilka razy gdzieś to słyszałam, tym razem już żartem):

"Kto z państwa jest dzisiaj nieobecny?"

Post został pochwalony 0 razy

taaa. u nas coś w podobie ale to tak zamyka oczka albo patrzy gdzieś w górę i oczywiście nie ma:... ;]

Post został pochwalony 0 razy

1. Moja nauczycielka po tym jak zgłosiłem nieprzygotowanie:

- Co Ty zrobisz potem ?
- Zacznę się uczyć

2. Także na biologii, gdy było w miarę zimno, a ja miałem krótkie spodenki i bluzkę z krótkim rękawkiem, podchodzi do mnie, dotyka mnie w rękę i mówi " jejku jaki Ty jesteś gorący" Razz

3. Przy odpowiedzi z biologii. Nauczycielka zadała mi jakieś pytanie na które nie znałem odpowiedzi:

- Niestety nie wiem Pani Profesor
- U mnie nie ma że czegoś nie wiesz
- No dobrze... nie pamiętam xD

Post został pochwalony 0 razy

spooko xD szczególnie ostatnie.
Co do początku.. to cóż a propo biologi to ja miałam coś takiego, że "bezczelna jesteś że zgłaszasz nieprzygotowanie".

Post został pochwalony 0 razy