Jakim samochodem chcesz jeździć

Piszcie jakimi samochodami chcielibyście jeździć, tzn. jakie Wam się podobają, bo stąd to chyba nikt jeszcze prawka nie ma ;p

możecie dawać foty lub tylko pisać marki, zresztą róbcie co chcecie ;p

Post został pochwalony 0 razy

Hmmm...Nie wiem dokładnie. Ważne żeby był, ale na pewno to nie może być polonez czy jakiś fiat. Chciałabym jakieś autko terenowe. Może potem umieszczę zdjęcie jakieś.

Post został pochwalony 0 razy

Chciałbym mieć Zonde C12 ale to tylko moje marzenie....

Post został pochwalony 0 razy

Hmm...a ja nie wiem...jakimś ładnym Wink

I tak to nie ja będę prowadzić Razz

Post został pochwalony 0 razy

	HanuleQ :* napisał:
	Hmm...a ja nie wiem...jakimś ładnym I tak to nie ja będę prowadzić

czemu nie Ty ;d

Post został pochwalony 0 razy

Hmm...nie ciągnie mnie za kołko jakoś Razz

Na rowerze uczyłam się z 3 lata, zanim wreszcie przestałam się przewracać i wjeżdżać w ludzi ( HeHe, kiedyś rozwaliłam jakiejś małej wózek dla lalek, bo nie potrafiłam zahamować Razz

), jak gram w jakieś wyścigi to jeżdżę slalomem najczęściej Razz

Nie ciągnie mnie... Wink

Post został pochwalony 0 razy

Mnie też kiedys nie ciągnęło. Ale teraz jest zupełnie na odwrót. Za kilka dni zaczynam kurs i nie mogę się doczekać.

Post został pochwalony 0 razy

	HanuleQ :* napisał:
	Hmm...nie ciągnie mnie za kołko jakoś Na rowerze uczyłam się z 3 lata, zanim wreszcie przestałam się przewracać i wjeżdżać w ludzi ( HeHe, kiedyś rozwaliłam jakiejś małej wózek dla lalek, bo nie potrafiłam zahamować ), jak gram w jakieś wyścigi to jeżdżę slalomem najczęściej Nie ciągnie mnie...

Chciałabym auto prowadzić, ale mnie nie ciągnie do zdawania na prawko Laughing

Jeśli chodzi o rozjechanie ludzi, to tylko raz mi się zdarzyło Razz

1. Nie spodziewałam się, a mi wyskoczył nagle. 2. Rozpęd był dosyć sporawy. 3. Nie mogłam wychamować Shocked

Na tym wyszło, że facet bardziej martwił się o mnie, bo mnie i rower przymiażdżył... Rolling Eyes

Post został pochwalony 0 razy

	Cytat:
	Jeśli chodzi o rozjechanie ludzi, to tylko raz mi się zdarzyło

Ja raz zachaczyłem o drzewo w lesie jak jeździłem z kumplami starym ledwo żyjącym maluchem Laughing

Wszyscy krzyczeli że zginiemy a okazało się, że powstało tylko lekkie zgięcie na karoserii.. Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

HeHe...ja kiedyś wjechałam rowerem między nogi kobiecie po operacji krocza xD

Post został pochwalony 0 razy

	HanuleQ :* napisał:
	HeHe...ja kiedyś wjechałam rowerem między nogi kobiecie po operacji krocza xD

uu. nie zjadła Cię za to ; DD

Post został pochwalony 0 razy

JEchałam kiedyś z moją koleżanką na rowerach. Ona przez chwilę jechała złą stroną ulicy i weszła w zakręt. Wpadła na samochód. Nic sie jej nie stało, tylko rower się trochę skrzywił.

Post został pochwalony 0 razy

	Cytat:
	Wpadła na samochód.

Był ktoś w tym aucie? Smile

Post został pochwalony 0 razy

Tak, samochód jechał. Potem poszli do jej rodziców, miała przechlapane...:/

Post został pochwalony 0 razy

To nie za dobrze... samo skrzywienie rowerka powinno wystarczyć.. po co jeszcze chodzić po rodzicach;/

Post został pochwalony 0 razy